na ulicy walczym :D w dzień

Hmm... Biorę pokrywkę od czyściutkiego kosza i odbijam światło w twoje oczy.Odrazu robię Bulltime i bięgnę na ciebie z kastetem na ręce.walę  cie z całej siły i jesteś ogłuszony.

odskakuje i wyciągam 2 pistolce i uciekam gdzieś :D jestem ogłuszony

jak jesteś ogłuszony,to niby jak uciekasz? podbiegam do ciebie i kopię w twoją rękę.wylatuje ci pistol a ja go łapię i kastetem zpełnej mocy przywalam w niego on uderza o ścianę i juz rozwalony.

ja teraz juz wszystko widze na szczęście mam 2 pistol w ręku i szrzelam ci w nogi

aktywuję bullettime i próbuję uniknąć strzałów.drasnąłeś mnie w lewą nogę.ja ciągle z bulletime biorę pokrywę od śmietnika i rzucam w ciebie.jak unikasz to ja jestem już przy tobie i wrzucam ciebie do ciemnej uliczki.nie widzisz mnie a ja kieruję laserem na ciebie.ty go nie widzisz i nie wiesz gdzie jestem.nagle dostajesz kulami 5 plery i mocny cios kastetem w głowę you die.

nie tak szybko XD włączam bulla unikam strzelając tależa :D
wbijasz mnie w uliczke chowam się za kubłęm na śmieci  przeładowuje

13 mag

nie mogłeś zrobić bullettime'a bo ja go 1 zrobiłam.

:D ok podaje się :D

Kontynuujcie bo... ekhm pistolety nie są plastikowe :zdziwiony: "przywalam w niego on uderza o ścianę i juz rozwalony." A jezeli ty mialas bulletime on i tak mogl go uzyc...

dobra... te 2 ok.aleskoro on sam się poddał...  ?czy to ma sens?

To niech on sam juz zdecyduje czy chce ciagle grac czy nie. Sakura przyjdz do mojego domu na Black Street :*